.jpg)
.jpg)
.jpg)
Jak się spojrzy na nowo wybudowany L-116-4plus, to od razu widać, że to porządny dom z bali, co wyrósł z dobrej myśli projektowej. Ta wersja to lekko powiększona odmiana popularnego L-116-4, ale daje jeszcze więcej wygody i miejsca do życia. Drewno pachnie tu świeżo, a cała bryła trzyma się mocno, jak góralska chałupa, co ma stać na długie lata.
Parter to przestronna izba dzienna, łącząca salon, jadalnię i kuchnię o powierzchni 38.25 m². Mieści się tu i stół dla rodziny, i wygodny kącik do odpoczynku, i miejsce na gotowanie, tak że niczego nie brakuje. Do tego sypialnia 8.83 m², porządna łazienka 2.98 m², garderoba 1.65 m² i wiatrołap 2.86 m², żeby błoto i śnieg zostawały tam, gdzie trzeba. Całość praktyczna i rozplanowana po gospodarsku.
Na poddaszu znajdziecie komunikację ze schodami 6.56 m² oraz sporą łazienkę 5.53 m², a do tego trzy pokoje: 10.20 m², 7.40 m² i 7.10 m². Każdy z nich zrobiony tak, żeby był przytulny, ciepły i gotowy zarówno na rodzinne mieszkanie, jak i przyjmowanie gości. Nic tu nie jest przypadkowe, wszystko ma swoje miejsce.
Za budowę tego domu odpowiadała firma pana Pawła Matusznego, www.matuszny.pl, tel. 515 421 052. Widać po wykonaniu, że chłopy znają się na stawianiu domów z bali, bo każdy detal siedzi jak ulał, a całość prezentuje się godnie i solidnie.
Ten L-116-4plus to piękny przykład, jak domy z bali i projekty domów z drewna mogą łączyć tradycję z nowoczesnym komfortem. Zdjęcia pokazują to najlepiej: moc drewna, góralski klimat i przestrzeń zaplanowana tak, żeby żyło się tu wygodnie przez cały rok.